Bo w sumie na chatboxie się wiadomości usuwają, można przegapić czy coś. A ja jestem ciekawa jak tam u was, tak ogólnie. Jak wam się ostatnio żyje?
Offline
Wakaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaacje za miesiąc ! \(^o^)/
A nawet nie - jeszcze jakieś 2 tygodnie (do wystawienia ocen). XD
A tak ogólnie to jakoś jakoś nawet spoko. ^-^ Teoretycznie to nie potrafię się w tym momencie określić. LOL. Można powiedzieć, że mam za dużo energii ostatnio i nie mam jak się "wyładować".
A jak u Was i u Ciebie, Dream ? ;3
Offline
U mnie kiepsko, znaczy nie aż tak źle, ale mogłoby być lepiej. Samopoczucie mam beznadziejne bo ostro zawaliłam szkołę mało zdając sobie sprawę z ocen które posiadam. Przez nie rodzice nie puścili mnie na LM.C :( I to w sumie największe z moich zmartwień, a tak to nie mam na co narzekać. Tylko te oceny...chcę zdać, tylko na to teraz liczę :)
Łoo 0.o Jak to teraz czytam to brzmi jak jakiś list przyszłego samobójcy czy coś xD
Ostatnio edytowany przez Zeuko (2012-05-31 19:44:19)
Offline
ummm.. może nie będę wspominać, że mam już wakacje? *chowa się*
ogólnie nie mogę doczekać się soboty (DiscoMunication vol. 3) i aktywnie rozpieszczam mojego lenia :3
Mania napisał:
Można powiedzieć, że mam za dużo energii ostatnio i nie mam jak się "wyładować".
w takich sytuacjach stosuję technikę 'kto kogo bardziej zmęczy' podczas biegania z moim psiakiem xD szkoda że zawsze to ja przegrywam -.-
Offline
Och, Majou, zazdroszczę Ci. Jak Ci poszły matury, z czego pisałaś? Wiesz już co będziesz studiować? Haha, wypytuję jakbym książkę pisała, ale po prostu ja będę przez to przechodzić za rok i wypytuję kogo się da, bo po prostu nie mam pojęcia, co mam ze sobą zrobić .__.
Ja tam sobie żyję tak jakoś z dnia na dzień, też mam harówę ze szkołą, bo w pierwszym semestrze strasznie sobie wszystko zwaliłam, na szczęście na początku drugiego zdarzył się mały cud, Dream poznała kogoś kto ją odmienił, trochę się ogarnęłam i tak oto teraz staram się nadrabiać wszystko, żeby to moje świadectwo wyglądało w miarę przyzwoicie ^^ Co prawda dzisiaj się odrobinę załamałam, bo zdarzył mi się niefart z chemią, na ważnym zaliczeniu dostałam nie ten przykład, jaki bym sobie życzyła no i tam, ten... zobaczymy, może chemica da się wybłagać ;_;
Chcę wakacje, ale w sumie to chyba rozejrzę się za jakąś pracą, bo moje wakacje zwykle mijają mi na siedzeniu na tyłku, tak to poznałabym nowych ludzi i wypełniłabym portfel.
Offline
majou napisał:
w takich sytuacjach stosuję technikę 'kto kogo bardziej zmęczy' podczas biegania z moim psiakiem xD
a-ale ja nie mam psa... o___o mój brat ma rybkę, ale jakbym zaczęła z nią biegać pod blokiem to ludzie wzięli mnie za jeszcze większą idiotkę. XD
Offline
ST l 昌史 addict
Eeee... miałam zagrożenie z ruska, ale wyszłam na dostateczny XDD
Jestem z siebie dumna.
Przeczytałam wywiad z Masashim z Versailles i mam tak dobry humor, że ciężko mnie zdenerwować <3
Wkurzyło mnie tylko, że ich singiel przesunięto na 4 lipca...
No i zaraz wychodzę na przebieraną 18stkę do koleżanki... będę Lestatem z Wywiadu z Wampirem <3
Offline
Orsena napisał:
No i zaraz wychodzę na przebieraną 18stkę do koleżanki... będę Lestatem z Wywiadu z Wampirem <3
Fajnie, że impreza, że przebierana i że wampir Lestat (nie przeczytałam tej książki do końca, ale przynajmniej w tej części, którą zdołałam, chyba mi się ten wampir podobał xD). Tylko słowo 18stka mi tu nie pasuje, przez swoją własną mam uraz do 18stek >.< Dobrze że ma się ją tylko raz w życiu xD
Ja jestem z siebie bardzo NIE dumna, tak jak mówiłam, zawaliłam chemię, do tego na dniach odbędzie się ratunkowy sprawdzian z matmy z funkcji kwadratowej, której nie pojmuję w żadnym stopniu. I ogólnie dzisiaj mam ochotę się zakopać.
Offline
To może da się jeszcze ożywić ten wątek... ? Bo tak troszeczkę ucichł. XD
Jak wam wakacje mijają ? Już prawie połowa mięła - niestety. -.-''
Offline
Ej właśnie!
Mnie wakacje mijają że tak powiem aktywnie - zaczęłam biegać, co jakiś czas pojeżdżę na rowerze, a wczoraj spędziłam całe popołudnie na otwartym basenie, pluskając się jak foka i od czasu do czasu wylegując na brzegu, coś wspaniałego <3 Troszkę się opaliłam :) Tak to się spotkam czasem ze znajomymi, jestem nawracana na kpop (XD) i robię za gospodynię domową, do czego już w sumie przywykłam. A w najbliższym czasie idę do fryzjera i się dygam, że mi za krótko obetną włosy i będę wyglądać jak debil >.<
A wyyy? :>
Offline
Jak wakacje... cóż, ten miesiąc minął mi zdecydowanie za szybko i za dużo się działo. Nie umiem powiedzieć, czy był pozytywny, czy negatywny, bo działy się rzeczy i takie i takie. Co robię? Cóż... generalnie nic nadzwyczajnego. Był Poznań, była wizyta u babci i siedzę w mojej małej wiosce. Generalnie to spotykam się ze znajomymi czasami, czasami siedzę po prostu w domu, czasami wychodzę sama, zależy od dnia. ~
Z kolei sierpień zapowiada mi się ciekawie, zobaczymy, co z tego wszystkiego będzie.
Offline
ST l 昌史 addict
Ja umieram, nie radzę sobie z moim humorem i ciągle chodzę niewyspana i nie mam pojęcia czemu, bo śpię tyle co zawsze... może po prostu pogoda mnie wykańcza. Mój dzień ogranicza się do odpisywania na listy i drukowania tekstów piosenek z którymi wyję potem do księżyca XD Nie mam ochoty wychodzić z domu i nawet wakacje zaczęły mnie już denerwować... Może jak pojadę do babci to trochę odpocznę.
Offline
Ja bardzo nie chcę, żeby wakacje się skończyły, nie dlatego, że jakoś wybitnie dobrze się bawię, bo tak nie jest, ale po prostu świadomość tego, że w przyszłym roku szkolnym czeka mnie matura skutecznie zniechęca do powrotu do szkoły.
Mam nadzieję, że Tobie Chii wypalą te plany, a Orsen że Ci przejdzie. Czasem zmiana otoczenia dobrze robi na takie jakieś doły czy jak by to nazwać.
Wycie do księżyca rządzi xD"
A ja się dzisiaj okropnie spiekłam na basenie, mimo że wcale o to nie prosiłam </3 Chciałam tylko trochę opalić nogi, a teraz boli mnie całe ciało :<
Offline
Gugla
Ja dziś miałam iśc z przyjaciółką na stare miasto po struny*do jedynego w sumie sklepu muzycznego w Toruniu * do Joey'a*mojej gitary * a wróciłyśmy z dwoma plecakami "Kostka " i hortexowym sokiem z Kaktusa . Przy okazji zobaczyc jak się miewa dach kościoła , który się palił XD *Aż liczyłam że tu mi Girusze wyskoczą , no niestety zawiodłam się*
Offline