Znowu łorsoł i znowu coś, czego nie znam xD
Niestety, moje mieszkanie jest dużo za małe. Nawet nie mam własnego pokoju, inaczej bym Cię przygarnęła xD
Offline
ST l 昌史 addict
Ty znasz zdecydowanie za mało XDD
Ja to zmienię, zobaczysz!
Kurcze... to pora na plan "Poszukam znajomych z Warszawy zanim skończy się czerwiec."
Myślisz, że mi się uda? XD
Offline
hahaha :D a mi się udało znaleźć znajomą w warszawie :P I tylko przez oceny nie pojechałam na LM.C ;/ tak to by mnie rodzice puścili. A najlepsze jest to że u miej cała rodzina (czyt. rodzice, starszy brat i młodsza siostra) uwielbiają j-music ^^
Offline
Orsena napisał:
Ty znasz zdecydowanie za mało XDD
Ja to zmienię, zobaczysz!
Kiedy ja niee chcęę, bo dla mnie większość to wyjce i rockowe wannabies... D:
Orsena napisał:
Kurcze... to pora na plan "Poszukam znajomych z Warszawy zanim skończy się czerwiec."
Myślisz, że mi się uda? XD
Poszukaj ludzi na forach, na których piszesz, albo o, na fejsie naszym street teamowym! xD Albo zrób wydarzenie na fejsie że szukasz noclegu. A tak serio to nie wiem, ja bym szukała, może na laście jakoś ludzie się grupują czy coś. Nie mam pojęcia jak się takie rzeczy załatwia, w sumie nigdy nie musiałam sobie sama załatwiać noclegu oO
Gdyby coś się zmieniło, albo dogadałabym się z przyjaciółką (ma urodziny 10 lipca, być może zrobi jakąś imprezę, ale jeszcze nie wiem), będę na bieżąco mówić, ale na razie to Ci nie mogę pomóc :<
Offline
ST l 昌史 addict
Dobijasz mnie XD Wydarzenie na fb... wiesz ile pedofilów się zgłosi? XD
Nvmd, chyba jadę z koleżanką, która ma rodzinę w Warszawie więc nocleg będzie... podobno.
No i mam nadzieję, że przy okazji spotkasz się ze mną, prawda? <3
Offline
ST l 昌史 addict
I tak się spotkamy... XD
Poza tym to nie obelgi tylko pieszczotliwe wyznania miłości <3 8D
Offline
Małe pytanie:
Czy ktoś się wybiera 3 lipca do Poznania na Anli Pollicino ? Bo najprawdopodobniej tam będę i zastanawiam się czy kogoś spotkam. ;3
Offline
ST l 昌史 addict
Ja się wybieram, ale nie jeszcze nic nie jest pewne na 100%, zobaczymy czy coś mi nie wypadnie, ale powinnam być ^^
Offline
ST l 昌史 addict
Na Ace też jadę ^^
Daruję sobie bilet VIP bo pociąg jest masakryczne drogi, a ja od 4 do 11 będę w Koszalinie u koleżanki i tam kasę też muszę mieć. Mam nadzieję, że w wakacje nie dowalą już żadnym koncertem XD
Offline
ST l 昌史 addict
Nie wiem ile kosztuje, ale było tylko 20 i poszły w ciągu jednego dnia. Bilet ten uprawnia do wejścia tak godzinę, może 30 minut przed otwarciem bram i wtedy jest spotkanie z zespołem, ze zdjęciami, autografami itp.
Wiem też, że jakieś spotkanie przewidziane jest również po koncercie, ale chyba już dla wszystkich z tego co mi wiadomo.
Jak masz jakieś jeszcze pytania to mów, zapytam koleżanki, która ma kontakt z klubem i menadżerką.
Ja jadę, prawdopodobnie, z Koszalina, więc raczej się nie zgadamy. Chociaż nie wiem czy w końcu dam radę do niej jechać bo moja mama coś wymyśla, dam znać jak coś.
EDIT. 04.07. (tak dla mnie jeszcze jest wciąż 4 lipca)
Omg... zakochałam się w Anli Pollicino i to mega ♥♥ Są tak cudowni, że jak mimo obietnicy nie wrócą za rok, to jadę na ich koncert do Niemiec! Trzeci lipca w Poznaniu był jednym z najlepszych dni mojego życia.
Masatoshi na żywo wygląda po prostu PRZECUDNIE ♥ (nie to co na zdjęciach...) Ma takie urocze zmarszczki gdy się uśmiecha ;____; Znalazłam w nim swoją nową miłość, jest po prostu niesamowity, pełen energii i ma tak wspaniały kontakt z publiką jak mało kto.
Ale ten uśmiech i tak zapamiętam do końca życia, wystarczyło, że raz go zobaczyłam, zaraz na początku i już zaczęłam wszystkim znajomym mówić jak wspaniałe ma zmarszczki wokół ust... nawet zdjęcia nie oddadzą jak pięknie uśmiechał się na scenie, na żywo ♥♥♥
Ostatnio edytowany przez Orsena (2012-07-05 00:14:19)
Offline
Dream tu miałam opisać koncert giru?? Jak nie tu to przenieś, a jeśli tu to proszę bardzo:
12.05.2009, możliwe, że wtorek to było dawno ale mniej więcej pamiętam. Hamburg, byłam z koleżanką piękna pogoda, ok 14 była sesja autografowa, małe grupki fanów wpuszczane do klubu... Pamiętam, że sesja była w takim małym oszklonym pokoiku idę sobie, idę a tu nagle Ryo! Arrr myślałam, że zejdę na zawał z radości jak ich zobaczyłam. Dwa stoły, czterech giruszy... Ryo stał do wszystkich się uśmiechał, reszta siedziała z groźnymi minami. Pamiętam, że się ich wtedy przestraszyłam! Moja kolej, Ryo uśmiechnięty podpisuje mi płytę i gazetę, przechodzę do Shuu, bierze gazetę, patrzy, śmieje się i jeździ nad nią pisakiem, nie wiedziałam za bardzo o co chodzi ale chyba nie wiedział gdzie jest i musiałam mu pokazać gdzie ma się podpisać xD Dziwne... Przechodzę do Nii, bierze gazetę i takie "oooo", śmieje się, podpisuje, oddaje z uśmiechem, dalej zamulony Sato, nawet się nie uśmiechnął... :c Wychodzę w wielkich emocjach, stoisko z plakatami i płytami, kupuję Crazy Crazy Crazy DVD, cofam się! Wróciłam na podpisy jeszcze raz, podchodzę do Ryo i "Can I hug you?" no i się chwile poprzytulaliśmy... xD Awww jak on ładnie pachniał...
Dalej było czekanie na koncert, nie pamiętam która to była godzina ale trochę tam siedziałam. W końcu nas wpuścili, ludzi było bardzo dużo, ale klub całkiem fajnie skonstruowany, po lewej i prawej były takie "schodki" jakby i wlasnie na tych schodkach zajęłam miejsce. Na przeciwko Nii moze 3 rząd, przede mną niziutkie Niemki więc widok idealny. Zaczęło się oczywiście Crazy Intro i Break Down, nie pamiętam wszystkich piosenek jakie grali ale na pewno było Shadan, stupid, patchwork, puzzle, shining, ALIVE co było nowością, której jeszcze nie wydali, piękne... I Sato na końcu "last song... kowarete" ale chyba najlepsze co mogło być to evolution, jako, że na koncertach przy tym odwala się giru taniec, to i ja zaczęłam skakać i wtedy Nii wskazał na mnie palcem, uśmiechnął się i rzucił kostkę. Mam ją <3 grał jakąś nie swoją nie wiem czemu i chyba tylko jedną bo nie widziałam, żeby rzucał, dopiero pod koniec własnie tą ale mogę się mylić. Ogólnie stałam w takim miejsu, że miałam widok na całą scenę, porobiłam kilka pseudo fot telefonem, wybawiłam się jak nigdy, takie emocje, że nawet nie zauważyłam jak się skończyło! Coś pięknego. W 2011 nie udało mi się być na ich live ale jakoś dałam radę to przeżyć mam nadzieję, że przy najbliższej trasie znowu ich usłyszę na żywo i życzę tego wszystkim bo oni naprawdę dają świetny live!
Musicie mi wybaczyć ten chaos ale to naprawdę było dawno xD Jak cos chcecie wiedzieć to pytajcie a jak mi sie przypomni to dopiszę!
Ostatnio edytowany przez Maru (2012-08-14 00:49:30)
Offline
Aleeee ja Ci zazdroszczęęęęęęę >.<""
Shuu to taki down czasem XD Ja bym na pewno do niego ruszyła pierwsza, jeśli chodzi o przytulanki. Ale do Ryo też bym poszła, bo mimo że go najmniej lubię, to jednak lubię bardzo bo to Giru xD Poza tym on wydaje się taki milutki i w ogóle. Ładnie pachniał? Zapytałabym jak, ale to chyba przesada xD
A pojechałaś tam tylko dla koncertu, czy to przy okazji? I to był jedyny, na jakim byłaś, czy widziałaś ich jeszcze?
Offline